Sobota przywitała nas iście
wiosenną pogodą – temperatura na zewnętrz dochodziła do nawet 17 stopni. Jako
że dla całej grupy był to dzień wolny, nie musieli iść do pracy, nie mieli
żadnych zajęć dodatkowych – nikt się nie spieszył i każdego ogarnęło błogie
lenistwo.
Wszyscy postanowili skorzystać z
pięknej pogody i zażywali ruchu na świeżym powietrzu – a to spacerując po
mieście, grając w piłkę, a nawet kąpiąc się w basenie na terenie rezydencji
(absolutnie nie przeszkadzała im zimna woda – tak więc śmiało mogą zapisać się
do Klubu Morsów;) )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz